W dzisiejszych czasach, niczym grzyby po deszczu na rynku pojawiają się laptopy z funkcją ekranu dotykowego, czy też hybrydy – dwa w jednym – i tablet i laptop jednocześnie. Pytanie jednak czy aż taka technologia jest potrzebna konsumentom? Co prawda nie zrobiono badań na temat tego, jak wielu producentów zmieniło swoje plany produkcyjne na rok 2014 i wycofało produkcję laptopów z ekranami dotykowymi na poczet standardowych laptopów, stwierdzając, że takowe urządzenie nie zrewolucjonizowało rynku, a zwykli użytkownicy preferują jednak laptopy. Zdania się jednak podzielone. Użytkownicy systemu Windows 8 sądzą, że ekran dotykowy jest dobrym rozwiązaniem, ponieważ ułatwia poruszanie się po kafelkach systemu. Natomiast inni posiadanie takich tabletów uważają iż taki ekran jest po prostu zbędny, gdyż jest to nienaturalna pozycja dla naszej ręki.
Mówi się, że nawet firma Apple oraz sam Steve Jobs był przeciwnikiem wprowadzenia ekranów dotykowych w laptopach, dlatego też żaden Macbook nie posiada takiej funkcji i prawdopodobnie nigdy nie będzie miała, ponieważ takie są wartości oraz polityka tej firmy. Dodatkowo korzystanie z ekranu dotykowego w laptopie przyczyniło się do utworzenia nowego pojęcia, które brzmi „Syndrom ręki goryla”. Ten zwrot tłumaczony jest zmęczeniem ręki, która ciągle narażona jest na nienaturalne pozycje. Jeśli jednak miałby to być dodatkowy interfejs to dlaczego by nie? Zawsze wygodniej powiększyć stronę jednym szczypnięciem. Przykładem takiego urządzenia jest na przykład Lenovo IdeaPad Yoga13, to hybryda, która działa jako laptop, ale również jako tablet. Prawdopodobnie jest to idealne rozwiązanie dla bardzo wymagających. Warto jednak pamiętać, że za dodatkowe funkcję laptopa ponosimy też dodatkowe koszty.
Jednak coraz częściej wyposażone w ekrany dotykowe urządzenia mobilne szybko zyskują popularność w wielu zastosowaniach konsumenckich. Od dawna bowiem z urządzeń mobilnych korzystają przedstawiciele handlowi, specjaliści do spraw logistyki czy produkcji. Ich zadaniem jest przede wszystkim wpisywanie danych. Dzięki jednak dopasowanym do potrzeb użytkowników biznesowym tabletom oraz pojawiających się pierwszych, wspierających interfejs dotykowy aplikacji ERP czy też CRM technologie mobilne stają się coraz bardziej popularne i cieszą coraz to większym zainteresowaniem.
Jeśli chodzi o aspekt pracy operacyjnej istnieje możliwość wprowadzania danych na bieżąco i jest to bardzo dobre i wygodne rozwiązanie dla biznesmanów. O wiele wygodniej jest poprawić dokumenty na miejscu pracując na tablecie i przeliczać ponownie deklaracje w ten sam sposób niż robić to dopiero po powrocie do biura.